Dywany z długim runem, tzw. włochacze czy też shaggy (tę nazwę najczęściej możemy spotkać właśnie w sklepach z dywanami), szturmem weszły do polskich domów i zagościły w nich na dobre. Ze względu na specyficzne runo stanowią oryginalne uzupełnienie wielu stylizacji wnętrzarskich. Różnorodność rozmiarów, kształtów oraz przewaga modeli monochromatycznych daje szerokie możliwości dekoracyjne i ma dzięki temu wielu wielbicieli. Długość włosa w dywanach typu shaggy nie pozwala na zastosowanie misternych i wielobarwnych wzorów, stąd przewaga dywanów jednobarwnych, a ewentualne motywy są mało skomplikowane, co nie odbiera im uroku.

Do jakich wnętrz pasują dywany z długim włosiem?

Charakterystyczne runo dywanów typu shaggy sprawia, iż nie są one dodatkami odpowiednimi do przestrzeni silnie narażonych na zabrudzenia, takich jak przedpokoje i kuchnie. W tego typu miejscach utrzymanie ich w czystości może stać się syzyfową pracą, gdzie nawet codzienne odkurzanie w niczym nie pomoże.

Warto dodać, iż włókna naturalne nie nadają się na takie puszyste dodatki, dlatego najczęściej w sprzedaży dostępne są kudłate modele z włókien:

• polipropylenowych – są wyjątkowo odporne na ścieranie, zabrudzenia i odkształcenia, pozwalają na tworzenie runa nawet o długości dochodzącej do 50 mm – pasują do salonów, jadalni i pokoi młodzieżowych;

• calping frise – to włókna polipropylenowe poddane specjalnej obróbce stabilizacji termicznej co sprawia, iż gotowy wyrób do złudzenia przypomina dywan wełniany jednak o znacznie większej wytrzymałości i odporności na użytkowanie – stanowią doskonały dodatek do przestronnych sypialni, salonów, a nawet biur;

• poliester – kudłate dywany poliestrowe posiadają wyjątkowo delikatne i przyjemne w dotyku runo, które często przypomina delikatne futerko, stąd tego typu dodatki są idealne do pokoi niemowlęcych i dziecięcych, często nadaje im się również kształty naturalnych skór zwierzęcych;

• mieszanki włókien – łączenie dwóch rodzajów włókien, to częsty zabieg, dzięki któremu uzyskać można ciekawe zestawienia wzorów i kolorów; najczęściej łączy się włókna polipropylenowe z poliestrowymi – ich przeznaczenie zależeć będzie od rodzaju przeważającego runa oraz jego długości.

Jak często odkurzać dywan z długim runem?

Kwintesencją dywanów typu shaggy jest właśnie ich długie runo, którego nie należy ukrywać pod kanapami czy szafami, co może bezpowrotnie je zniszczyć w przygniecionych miejscach. Najlepiej prezentują się wyeksponowane solo w centralnej części salonu, holu lub sypialni.

Ze względu na długość i gęstość włosa dywany takie wymagają szczególnej pielęgnacji, a więc nie są to dodatki dla osób stroniących od regularnych porządków. 

Specyfika runa wymaga, aby modele dywanów z wysokim włosiem odkurzać możliwie często:

• gdy mieszkamy sami i nigdy nie chodzimy po dywanie w obuwiu zewnętrznym, wystarczy odkurzanie jeden-dwa razy w tygodniu;

• gdy zamieszkają dwie dorosłe osoby dbające o czystość i porządek, warto dywan odkurzyć ze trzy-cztery razy w tygodniu;

• gdy mieszkają z nami małe dzieci, które lubią bawić się na dywanie i często zostawiają różne „niespodzianki”, wówczas codzienne odkurzanie puchatego dywanu jest koniecznością;

• jeśli posiadamy zwierzęta domowe, codzienne odkurzanie również jest absolutnie konieczne, gdyż nagromadzona sierść oraz zabrudzenia  z zewnątrz wniesione przez psie łapy z czasem będą coraz trudniejsze do pozbycia się.

Odkurzanie dla średnio zaawansowanych

Odkurzanie puszystego dywanu może być męczące, jednak tylko ta metoda pozwoli zmaksymalizować jego czystość. Sam sposób odkurzania również jest dość istotny – nie wystarczy przejechać raz po powierzchni, lecz należy przyłożyć się do całego procesu i przesuwać ssącą końcówką po kilka razy w tym samym miejscu i różnych kierunkach. Niezwykle ważne jest odkurzanie spodniej warstwy dywanu, na której osiadają najcięższe zabrudzenia, a do których ciężko się dostać od góry przez długie runo.

Dobrym narzędziem do utrzymania w czystości długiego włosia dywanu jest końcówka do odkurzacza z turboszczotką, która maksymalnie wyczesuje runo niemal na całej jego długości. Jednakże trzeba tutaj zachować ostrożność i przed jej użyciem upewnić się, czy dany model pozwala na jej użycie. Nie każde runo nadaje się do tak intensywnego czyszczenia i sprzęt taki może zniszczyć je bezpowrotnie.

Nie zostawiaj plam na później

Upuszczona kanapka, rozlany napój, plama z błota itp. wypadki z udziałem dywanu mogą zdarzyć się każdemu i tak jak w przypadku każdego innego modelu, niezwykle istotne jest natychmiastowe działanie. Nigdy nie zostawiamy zabrudzeń na później, chyba że wymaga tego sposób usuwania plamy (o pozbywaniu się plam z dywanów pisaliśmy tutaj). Mokre zabrudzenia maksymalnie osuszamy, a wszelkie plamy usuwamy za pomocą odpowiednich preparatów, które w większości znajdują się w naszych domach. Podczas tych czynności zawsze należy używać białych ręczników papierowych lub bawełnianych, by niechcący nie zabarwić dodatkowo dywanu.

Tradycyjne trzepanie też się sprawdza

Nawet przy codziennym odkurzaniu dywany shaggy wymagają porządnego trzepania kilka razy w roku, a najlepiej robić to raz na kwartał. Oczywiście jeśli dany model jest wyjątkowo duży i nie jesteśmy w stanie wynieść go samodzielnie, warto poprosić kogoś z rodziny lub znajomych o pomoc i chociaż raz w roku przeprowadzić takie dogłębne czyszczenie dywanu.

Śnieg i mróz również są doskonałymi narzędziami do odświeżania włochaczy. Wystarczy rozłożyć dany model na śniegu runem do dołu i odczekać godzinę lub dwie. Ten sposób pomaga pozbyć się głęboko osadzonych zanieczyszczeń, zabija ewentualne roztocza i drobnoustroje oraz odświeża kolory. Oczywiście robimy to podczas suchej i mroźnej pogody, aby dywan nie zawilgł.

Czy można prać dywany z długim włosiem?

Pranie, zarówno na sucho, jak i na mokro tego typu dywanów nie jest najlepszym pomysłem. Odradzamy używanie odkurzaczy piorących oraz wszelkiego rodzaju preparatów do prania na sucho. Im dłuższe i gęstsze runo, tym dłużej trwać będzie cały proces schnięcia dywanu po praniu na mokro, co w domowych warunkach jest niemalże nie do osiągnięcia.

Pranie na sucho natomiast, polega na rozsypaniu sody oczyszczonej, bądź specjalnego preparatu do czyszczenia dywanów oraz procesie odkurzania po określonym czasie. Choć wydaje się to dobrą metodą, to w przypadku bardzo długiego runa, niemożliwe jest usunięcie danego środka z dywanu w całości. Część pozostanie na dnie co z czasem doprowadzić może do odbarwienia runa, bądź rozpocząć się mogą procesy gnilne mające zły wpływ na nasze zdrowie i stan całego dywanu.

Pomoc profesjonalisty zawsze w cenie

Oryginalność puszystych dywanów z długim włosem wymaga specyficznego podejścia, jeśli chcemy na długo zachować jego wyjątkowe właściwości. Poza wyżej wymienionymi podstawowymi czynnościami pielęgnacyjnymi raz w roku warto skorzystać z usług firmy zajmującej się praniem dywanów. W odpowiednio przygotowanych warunkach fachowcy dogłębnie wypiorą, wyczyszczą i odplamią każdy model dywanu, by jego właściciel mógł znów cieszyć się odświeżonym dodatkiem.